barchetta-club.pl

W dniu dzisiejszym odbyl sie zlot/spot barkowo eskowy
generalnie bylo bardzo sympatycznie
poza niesympatycznym zakonczeniem, kiedy vertigo wyspinowal na zakrecie (piasek + polslicki) zahaczajac o jadacy z naprzeciwka samochod
na szczescie rannych, ani ofiar w ludziach nie bylo

fotki wrzuce jak troche odespie

ale tak w ramach zajawki:







no i jako zdjecie specjalne:

dobrze Tomasz, ze Ty zawsze pamietasz o przepisach ruchu drogowego i nigdy nie popelniles bledu w ocenie sytuacji..
szkoda slow na takie komentarze

jak zwykle masz absolutna racje i zero empatii dla osoby z ktora badz co badz dzielisz pasje

swoja droga az milo bylo popatrzyc na zachowanie klubowiczow z s2000.pl
fachowa pomoc, wsparcie, swietna organizacja]
i zero jadu

EOT

Przyczyn utraty przyczepności może być wiele, nie tylko brawurowa jazda

Ważne że się dobrze skończyło. (nie licząc obtarć)

PS.To Oktawian vel Chomik jest przykuty? Znam z opisu tylko i nie wiem czy trafiłem?

oui to jest chomik (Oktawian)
dla niezdecydowanych jak traktowac moja osobe tez macie jedno zdjecie

a tu foty:







































cos dziwnego porobilo sie z kolejnoscia zdjeci przy uploadowaniu, wiec sa troche niechronologicznie

tak czy owak enjoy

łe, bez przesady

"suki" są fajne

PS. suki czyli s2000 wg słownika Meg, która też się prezenci na fotach.

Faje foty dobrze ze impreza się udała. Zrobiliście pewnie małe zamieszanie w krk.

Co do slajdu to sam raz nie zapanowałem nad Pajero i o mały włos skończyło by się skasowaniem przodu - na szczęście w ostatniej chwili ogarnąłem auto - uroki tylnego napędu.

no tak s2000 robią wrażenie, ludzie z "esek" też bardzo kontaktowi.przykre,że tak się nieszczęśliwie zakończyło. ale może to będzie poczatek kolejnych modów, spojlera, intercoolera itp. najważniejsze,że nikt przynajmniej fizycznie nie ucierpiał. p.s. oczywiście jeśli możan pisze się na kloejną imprezę gdzieś w małopolsce pozdrawiam

Palinuro: Napieraj z nami w Bieszczady w lipcu