barchetta-club.pl

Barchetta '96 160.000km - Libansky

Marka i model: Fiat Barchetta
Pojemnosc silnika: 1747
Rok produkcji: 1996
Kolor: Zielone Verde Garden (czy jakoś tak )

Silnik:
- Wszystko oryginalne

Zawieszenie:
- Oryginalnie

Koła (opony/felgi):
- Oryginalne
- Bridgestone 195/55/15


Styling zewnętrzny:
- Przerobiłem reflektory na ksenony 5000k zmieniłem przesłone od soczewki i świeci kozacko

Wnętrze:
- wszystko oryginalnie
- plastik na tunelu środkowym wypolerowany na połysk

Audio:
- Radio Sony i nic poza tym


W planach: obszycie foteli i deski skórą, zmiana felg i opon na 16" , wymiana wariatora , zmiana zawieszenia...
Fotki będą niedługo

Libansky napisał(a):Kolor: Zielone Verde Garden (czy jakoś tak )

Masz dokładnie taki kolorek

VERDE GARDEN 369 produkowany 1993 1998 METALLIC

Jest jeszcze VERDE GARDENA 364 produkowany od 1998 SOLID
Lecz inna jest data używania go przez koncern niż produkcji Twojego autka.

dokladnie verde garden numer ten sam

A na czym polegała zmiana przesłony w reflektorze , jeśli mógłbym sie dowiedzieć?

o i ja rowniez prosil bym o opisanie co i jak bo chyba tez bym zrobil cos takiego u siebie plus wymiana soczewki na ory z jakichs ksenonów

Zaraz zmuszę libika do pisania hehehe

Sorrki za nie obedcność Zmiana przesłony polaga na tym ze przy halogenie światła świecą tak _/ _/
a przy ksenonie świecą tak _/-- _/-- tylko ten ukośnik jest odciety w polowie... nie mam takich znakow na klawiaturze czyli trzeba bylo rozebrac reflektor i przeslone (ten skos) troszke zminieszyć, ja dokleiłem kawałek blaszki i co teraz... teraz prawa strona świeci nie wiele wyżej (dalej) niż lewa więć nie oślepiam a światła świecą dalej . Chodzi o to żeby obniżyć prawą strone w stosunku do lewej (mówie oczywiście o lini światło-cień w reflektorze).

Pozdrawiam

Krótka relacja zmian Na żywo wygląda jeszcze lepiej hihihi

Tomek - powodzenia

Tu jeszcze nie wygląda tak źle a gdzie silnik Łukasz

Nie wstawiłem specjalnie zdjęć, które mogły by cie dobić

grubo sie dzieje

Trochę popstrykałem, silnik od tyłu, maglownicę, wózek itp...

Łukasz wpadniesz jak silnik bedzie umyty i miska sciagnięta i może zrobić zdjęcie każdej śrubki - mam ich dwa wiadra

dobra modyfikacja... nie jestem jedyny z duzymi planami. Zdradzisz mi skad jest zderzaczek? allegro? ew podaj nazwe sprzedajacego. Kierunki i halogeny były w komplecie? Jak wyglada kwestia montazu, wszystko elegancko pasuje?

Zderzaki są od Wita juz z kierunkami i hologenami ale powiem szczerze że jakości są raczej słabej....

Cisza ma być

a samochod nie zlamie sie w pol pod takim ciezarem wygluszenia?

Z takimi matami będzie się kierownik po pańsku woził jak w jakimś BMW7 albo A8

Ta cisza to chyba jedynie wyimaginowana będzie Przynajmniej u mnie auto szumi dachem i uszczelkami, a mniej podłogą Szczególnie w przypadku cabrio / roadster nie widzę sensu

Wy sensu nie widzicie, ja wole mieć wytłumiona podłogę a waży to może ze 3kg, śrubek po skręceniu auta zostało mi sie ze 2kg więc jest jak wcześniej

Zawsze to lepiej, powyżej 90 km/h największy szum jest z opon i powietrza, jak wyeliminujemy deko opon to zawsze coś.

A poza tym liczy sie lans na pomorzu

Może jakieś foty ? avatar już jest, ale mało widać

pankrzys napisał(a):Może jakieś foty ? avatar już jest, ale mało widać

Autko już zmieniło adres pobytu
Przeszukałem całe forum i wkońcu znalazłem po klubowej blaszce o numerku 013
Stan w jakim przyjechało jest raczej opłakany,ale jak zacznę wszystko ogarniać założę swój temat.

Pozdrawiam.

Skoro kupiłeś to autko to zakładaj nowy temacik swojego autka i opisuj obecny stan i naprawy/modyfikacje jakie wykonujesz jak będziesz miał jakieś pytania lub szukał części to pisz śmiało na forum

kst napisał(a):

ubek napisał(a):Skoro kupiłeś to autko to zakładaj nowy temacik swojego autka i opisuj obecny stan i naprawy/modyfikacje jakie wykonujesz jak będziesz miał jakieś pytania lub szukał części to pisz śmiało na forum

Popieram.
Miło będzie lukać na zmiany

BTW. TO JEST POST NR 9000

Niestety musiałem pożegnać się z tym samochodem...
Zbyt kosztowna by była naprawa i wgl..
Samochód ten dostałem od ojca który lata u ojca Libika na dużym aucie więc nie widziałem co tam w nim jest,ale najgorsze co mogło być to spawany wahacz
Trudno szkoda mi tego autka,ale znalazłem jelenia wiec go pogoniłem póki jeszcze się sam nie rozsypał ..
Kiedyś tutaj powrócę napewno bo miłość do autka pozostała ..
Do zobaczenia Panowie i Panie