Fiat barchetta feldmarszałka

Fiat barchetta 1995r. - koloru czerwonego, bo tylko taki pasuje do sportowego samochodu.
Wyposażenie fabryczne zgodne ze specyfikacją, mam całkowite zaufanie do włoskich inżynierów i architektów.
Dodatkowo założone koła firmy RH 17 cali i z oponami 215/40/17 - twarde, ale czego się nie zrobi dla szpanu !
Zamontowany sportowy filtr powietrza stożek i usunięty ostatni tłumik - uwielbiam taki uzyskany dźwięk.
Jestem zadowolony z tego samochodu, jeżdżę nim tylko latem od wczesnej wiosny do późnej jesieni, zimą stoi w garażu na razie bez pokrowca, ale to się zmieni.
Samochód jest tylko dla mnie, reszta rodziny nie znajduje powodów do jazdy bez dachu.
W przyszłości - chyba jednak dalekiej, bo barchetta jeszcze bardzo mi się podoba, ale to mam nadzieję mi minie - zamienię posiadane kabrio, na mercedesa slk w automacie - to tylko kwestia czasu, pieniądze mam.
Samochód kabrio muszę mieć już zawsze !
Poniżej symboliczne foto !
Wyposażenie fabryczne zgodne ze specyfikacją, mam całkowite zaufanie do włoskich inżynierów i architektów.
Dodatkowo założone koła firmy RH 17 cali i z oponami 215/40/17 - twarde, ale czego się nie zrobi dla szpanu !
Zamontowany sportowy filtr powietrza stożek i usunięty ostatni tłumik - uwielbiam taki uzyskany dźwięk.
Jestem zadowolony z tego samochodu, jeżdżę nim tylko latem od wczesnej wiosny do późnej jesieni, zimą stoi w garażu na razie bez pokrowca, ale to się zmieni.
Samochód jest tylko dla mnie, reszta rodziny nie znajduje powodów do jazdy bez dachu.
W przyszłości - chyba jednak dalekiej, bo barchetta jeszcze bardzo mi się podoba, ale to mam nadzieję mi minie - zamienię posiadane kabrio, na mercedesa slk w automacie - to tylko kwestia czasu, pieniądze mam.
Samochód kabrio muszę mieć już zawsze !
Poniżej symboliczne foto !