barchetta-club.pl

Barka Grabka

To moja Barka...





...nie opisuję co ma "w zestawie" bo jest goła jak dziewczęta z filmów dla dorosłych, nie ma zupełnie nic ani klimy, ani przednich halogenów, ani drugiej poduszki powietrznej, ani skóry na siedzeniach itp także standardowa, goła Barka rocznik 1998.
Nie mam tez większego pojecia o mechanice wiec nie będę uzywal slangu wystarczy ze wiem gdzie jest kierownica Z daleka Barka wyglada nieźle i czesto w lusterku wstecznym widzę ciekawskie spojrzenia przechodniów ale podchodząc blizej i przyglądając się dokładniej widac, że jest trochę zaniedbana.

To co juz zrobiłem (jak dotąd niewiele):
1. wymieniłem amortyzatory przednie (są Monroe), po zakupie jeden miał sprawność... 1% i wszystko trzymało się na sprężynie
2. Wymienione łozyska trzymające amortyzatory bo stare sie dosłownie rozsypały na trzepakach po teście wymiany amortyzatorów
3. wymiana oleju, filtrów itp czyli standard po zakupie (nie wymieniałem rozrządu, podobno jeszcze nie trzeba... "ryzyk fizyk")
4. Wyważanie felg, czyszczenie tapicerki i całego środka oraz polerka lakieru (znajomy szwagra otwierał warsztat i chciał potestowac sprzęt i srodki pielęgnacyjne )

Teraz lista rzeczy do zrobienia... jest długa...

Mechanika i blacharka:
0. geometria kół, nie była zrobiona po wymianie amortyzatorów i teraz, żeby jechac prosto muszę skrecać kierownicę delikatnie w lewo ciekawy efekt

1. Nowe opony potrzebne jak najszybciej bo te które są obecnie sa popękane i poprzecinane



2. Wymienić amortyzatory tylne, taki wniosek z przeglądu majowego (to na kolejny sezon)


3. Wymienic przewody hamulcowe, na przeglądzie powiedzieli mi ze idące do tyłu są juz w kiepskim stanie

4. przedni zderzak wymiana lub naprawa i lakierowanie (jest pekniętyty co widac na zdjęciach)


5. przód likwidacja bąbli i rdzy z prawej strony pod lampą choc z lewej pewnei też trzeba no i lakierowanie przodu (zdjecie pkt 4)

6. boki na styku elementów karoserii widać rdzę, trzeba zlikwidować do tego kilka innych miejsc do poprawki






7. Rozmontowanie i pomalowanie układu wydechowego bo nieźle jest zardzewiały (im szybciej tym lepiej)




8. Konserwacja całego podwozia, likwidacja rdzy i malowanie tego co się da bo słabo to wygląda, pewnie wymiana wahaczy itp z tyłu będzie potrzebna








9. wymiana urwanej prawej klamki wewnętrznej


10. wymiana dachu (jest w tragicznym stanie)... zapomnialem zrobic zdjecie

11. wymiana tarcz i klockow hamulcowych na lepsze i mocniejsze obecnie bardzo słabo hamuje (może to coś z
serwo?)

12. naprawa zamka schowka w tunelu srodkowym brak jakiegos elementu zamka przez co nie zamyka się schowek


14. odświerzenie lamp przednich bo sa mocno porysowane



15. Cos jest nie tak z napinaczem pasa, trzeba naprawic bo sie nie "wciąga"


"Błyskotki" ale to juz nie jest taakie istotne jak lista wyzej :
1. logo "barchetta" na klapę bagażnika
2. dywaniki
3. ramka hamulca ręcznego
4. malowanie zacisków hamulcowych
5. pałąki połączone z wiatrolapem

to chyba tyle problem w tym ze pracy mam teraz słaby okres i pracuje po kilkanascie godzin dziennie, nie mam czasu nawet jeździć Barką a co dopiero zacząć coś przy niej samemu remontować. Moze za dwa trzy miesiące będę miał więcej luzu i czasu dla niej, będzie też juz końcówka sezonu więc nie żal siedzieć w kanale i dopieszczać podwozie. Muszę też najpierw posprzątać drugi garaż w którym mam kanał (po teściu), żeby wogóle dało się tam wjechać

Grabek

Od dołu ruda mocno szaleje, to chyba od zimowej chemii.

stary tam od spodu to się niezły cyrk robi z rudą, to mega podejrzane! zobacz czy brakujący element od schowka w podłokietniku nie siedzi dalej przy klapce

Przewody hamulcowe wymieniaj koniecznie. Przy okazji zrzuć tylną belkę i wymień 4 tuleje. Komplet kosztuje ~80zł chyba, że podrożały ale pewni i tak nieznacznie Aha, tuleje są te same co w punto 1

1. no wiem, że z tą rudą to bardzo słabo wyglada i jak sie tym szybko nie zajmę to jeszcze wypadne na asfalt i będę miał Flinstonowóz. Najgorsze jest to ze narazie słabo u mnie z wolnym czasem no i taki ze mnie mechanik jak z koziej d... trąbka ale moze coś tam sam porobię, a jak nie to oddam do jakiegoś speca
2. element z podłokietnika napewno nie siedzi przy klapce, sprawdzalem juz wszedzie nawet w "dziurze" w ktorej wg mnie powinien siedziec, myślałem ze moze tam wpadl do srodka, do wnetrza tunelu ale nie widac go tam
3. tak przewody chce wymienic ale to juz u mojego mechanika a nie sam ja jestem leszczem w te klocki i az tak sobie nie ufam
4. Co do tylnej belki i tulejek to bardzo chetnie tez wymienie skoro mowisz ze warto i tanie jest a cos wiecej na ten temat mozesz powiedziec? jakis link do tych tulejek mógłbys podeslac zebym zobaczyl jak to wygląda i zeby wytlumaczyc swojemu mechanikowi o co mi chodzi

a wogole to dzieki za komentarze i pomoc

dla przykładu, http://allegro.pl/tulejki-tuleje-tylnej ... 76321.html

Widzę, że masz od rudej trochę sparciałą gumę a jak będziesz rozpinać przewody które się posypią w mak, to przy okazji warto to ogarnąć, żeby za pół roku nie rozbierać tego samego

Dziś moja Barka dostała nowy rozrząd, pompę wody i nowe przewody hamulcowe. Podobno dobierane "na metry", co mi w sumie pasowało, bo chciałem już tylko żeby było w miarę tanio...

Dostała parę dni wcześniej błyskotkę na tylną klapę i chyba się zsikała z radości z tego powodu...
Właśnie dlatego poszła do mechanika, bo zaczęła lać pod siebie i to konkretnie, a przy okazji poprawy uszczelnień skrzyni i silnika stwierdziłem, że nie ryzykuję i wymieniam też rozrząd. Miałem mieć autko do zabawy, a mam skarbonkę...

Szczerze mówiąc, coraz mniej mi się to podoba, ale jak już zacząłem w to brnąć, to chcę ją doprowadzić do przyzwoitego stanu. Niestety fundusze mi się chwilowo wyczerpały i zanim zacznę robić kolejne rzeczy muszę się trochę zregenerować finansowo.

Pobawiłem się trochę z interpunkcją i ortami
The_Saint

no bo tak to właśnie wygląda "tani fiat i tanie części" nie ma lekko, ale warto, nawet powoli ale dla siebie i będziesz zadowolony na spokojnie wszystko ogarniesz

do The Saint'a - jak się koleka przy każdym moim poście chce bawic w poprawę interpunkcji i ortów to kolega bedzie miał sporo pracy ja jestem przypadek niereformowalny to się nawet jakoś nazywa "dyzortografia" czy "dysgrafia", mam gdzies na to nawet papier w szufladzie, że w tej kwestii to ja ułomny jestem...