Historia Maleństwa poniekąd jest tajemnicza .Wiadomo że pojawiła się w Jezioranach za Olsztynem jako nabytek sprowadzony z Anglii (co potwierdzilo się w 35 pensach wyciągnietych z zakleszczonego fotela pasażera
) U nas w garażu jako totalny spontan kupowany w ciemno w niedzielny weekend przy powrocie do domu 
"Maleństwo"
Rocznik 1998 w kolorze srebrnym.
Aktualny przebieg to 113 000 i ciągle rośnie.
Poprzedni właściciel widać ze dbał o stan mechaniczny auta i po wizycie w ASO okazało się ze kupienie auta w ciemno tym razem się opłaciło choć wymaga jeszcze duzo pracy.
W chwili obecnej wymienione są fotele na skórzane które przybyły w ubiegła sobotę z Zielonej Góry
od użytkownika kamaro-pwDo naprawy:
Radio i antena- oryginalny Grundig choc kultowe niestety mimo proby reanimacji nie bedzie działac. Silnik anteny tez niestety szwankuje
Prawdopodobnie sprzęgło w najbliższym czasie i wariator.
Lakier
:(:( niestety ilosc zarysowan poprawek wgniecen wskazuje na full restauracje Pokrycie miekkiego dachu - hardtop w stanie genialnym
Wymiana lusterek na elektryczne
Instalacja windschottu
Zaslepki do dachu twardego i zaslepki do miekkiego - jest jedna
Pas bezpieczenstwa po stronie pasazera bo jest fiatowy ale raczej nie pasuje.
Klosze swiateł
Przednia szyba (bo ktoś chyba szlifierke na niej niechcący położył)
Wymiana sportowego nierdzewnego wydechu który choć genialny w wykonaniu i wyglądzie jest bardzo ..bardzo ...ale to bardzo glośny.
I uszczelki na zimę oraz sprawdzenie czemu klekoczą drzwi kierowcy.
Ogolnie duzo pracy ale takiej bardziej przyjemnej.
Zdjecią w najbliższym czasie jak Maleństwo zacznie bardziej błyszczeć
- wklej jakieś foty